Przykłady sporów o prawa własności przemysłowej
Spory o prawa własności przemysłowej są coraz powszechniejsze - mogą dotyczyć nie tylko prawa do znaku towarowego czy patentu. Choć z pewnością są to sytuacje niejednoznaczne i trudne, analizując je można zyskać dużo cennej wiedzy. Poniżej kilka wybranych przez nas przykładów.


Ochrona własności przemysłowej na podstawie opakowania Pierniczki świąteczne
Znanym przykładem w tym zakresie była batalia o słodkości jaką Firma Dr. Oetker wytoczyła właścicielowi marki Gellwe - spółce FoodCare z Zabierzowa. Pewnie każdego z Was ciekawi co było przedmiotem sporu? Pierniczki świąteczne.
Dr.Oetker twierdził, że jego pierniczki są powszechnie znane i rozpoznawalne na wielu rynkach, w tym na polskim rynku, a ich opakowanie wyróżnia ich od innych produktów tego typu. Natomiast zdaniem niemieckiego producenta, wprowadzone do obrotu w roku 2020 pierniczki, których producentem jest firma Gellwe, w sposób bezprecedensowy kopiują opakowanie ich produktu.

Źródło: https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/sad-zakazal-sprzedaz-pierniki-swiateczne-gellwe
Patrząc na opakowania pierniczków wprowadzanych na rynek nie można się oprzeć wrażeniu, że są one łudząco podobne i mogą wprowadzić w błąd. Szczególnie, że jest to produkt typu instant - szybki w przygotowaniu. To powoduje, że krąg jego odbiorców może robić przedświąteczne zakupy w dużym pośpiechu. Wtedy bardzo łatwo było by pomylić opakowania tych produktów. No właśnie, zwrot “było by” jest tutaj kluczowy, bo Sąd Okręgowy w Katowicach wydał postanowienie o zabezpieczeniu opakowań produktu spółki FoodCare, co spowoduje, że “Pierniczków Świątecznych” marki Gellwe, w opakowaniu jak powyżej, raczej nie znajdziemy w sklepach.
Jak można przeczytać w postanowieniu Sądu, producent pierniczków otrzymał zakaz używania w obrocie gospodarczym dla produktu w postaci pierniczków w proszku opakowania - w jakiejkolwiek formie i o jakiejkolwiek gramaturze - z następującymi elementami na przedniej ściance: zielonym tłem, elementem graficznym przedstawiającym stos pierniczków dekorowanych białym lukrem, umieszczonym w dolnej połowie kompozycji, oznaczeniem producenta znajdującym się na górze po lewej stronie, nazwą „pierniczki” pisaną białą czcionką, umieszczoną w górnej połowie kompozycji, wizerunkiem etykietki, na której na czerwonym tle są umieszczone informacje dodatkowe”.
Walka o znak towarowy TIGER
TIGER (FoodCare) vs. TIGER (Maspex)
Polski koncern spożywczy z podkrakowskiego Zabierzowa, mający w swoim portfolio marki takie jak Gellwe, Fitella, Frugo, 4move, Black oraz Ngine nie po raz pierwszy wdał się w spór o prawa własności przemysłowej. Jest za to na pewno uczestnikiem najgłośniejszego sporu o znak towarowy w Polsce.

Źródło: https://businessinsider.com.pl/media/reklama/sprzedaz-tigera-po-aferze-z-grafika-na-1-sierpnia/qf784b0
W zasadzie każdy kojarzy napój energetyczny sygnowany pseudonimem ringowym Dariusza Michalczewskiego. Tiger bo o tym napoju mowa był przez długi czas produkowany przez spółkę FoodCare na podstawie umowy licencyjnej z polskim pięściarzem (a w zasadzie jego fundacją). Jak to w biznesie bywa, strony poróżniły się w rozliczeniach finansowych, co spowodowało wycofanie zgody Dariusza Michalczewskiego na wykorzystywanie jego wizerunku oraz pseudonimu TIGER. W tym samym momencie pięściarz związał się umową z innym z lokalnych koncernów spożywczych, a mianowicie spółką Maspex Wadowice - która zaczęła wprowadzać do obrotu napój energetyczny pod znakiem towarowym TIGER.
Spór finalnie zakończył się porażką FoodCare, który nie mógł dłużej wprowadzać do obrotu napojów pod tą nazwą – w związku z tym, że życie nie znosi pustki spółka zastąpiła Dariusza Michalczewskiego – Mikiem Tysonem, zmieniając nazwę napoju na BLACK. Michalczewski do dnia dzisiejszego kontynuuje współpracę ze spółką Maspex z Wadowic, która oferuje napój TIGER w wielu odmianach.

Źródło: http://biztok.money.pl/biznes/artykul/niemcy-chca-zakazac-sprzedazy-napojow,145,0,2249617.html
Rozpocznij bezpłatną, wstępną weryfikację:
Spór o nazwę piwa - jak działa prawo własności przemysłowej
Budweiser (Bud) USA vs. Budweiser (Budziejowice) Czechy
To jeden z najbardziej znanych międzynarodowych sporów o znaki towarowe. O co w nim chodzi? Producenci piwa z Czech i USA toczą spór przed sądami i organami patentowymi na całym świecie – chodzi o prawo do nazwy Budweiser, którą roszczą sobie obydwa te podmioty. Historia tego sporu sięga do 1907 r. A historia piwa Budweiser u w Czechach sięga 1895 r. natomiast jego imiennika z St. Louise w Stanach Zjednoczonych sięga 1876 r. Historia nie ma happy end-u na poszczególnych rynkach spór wygrywają naprzemiennie obydwie firmy i tak np. w Unii Europejskiej nazwy Budweiser Budvar i Budweiser Budejovice są chronionymi nazwami geograficznymi i tym samym prawo ich używania mają Czesi, w USA nazwą Budweiser posługuje się rodzimy koncern, natomiast Czesi oferują swoje produkty pod różnymi nazwami np. Czehovar. Podobnie sytuacja wygląda w Australii gdzie prawo do nazwy Budweiser przysługuje Amerykanom. Czesi oferują tam swoje produkty pod nazwą Budejovicki Budvar.

Źródło: https://pl.wikipedia.org/wiki/Sp%C3%B3r_o_mark%C4%99_Budweiser
Kto może naruszyć prawo do znaku towarowego?
GUCIO vs. GUCCI
W zasadzie każdy kojarzy nazwę GUCCI – i nic dziwnego to światowy gigant w produkcji dóbr luksusowych. Znacznie mniej osób miało styczność z polskim producentem obuwia dla dzieci pod nazwą GUCIO.
Właściciele tej drugiej firmy, zostali pozwani przez światowy dom mody GUCCI. Pełnomocnik domu mody zarzucił, iż polski producent obuwia dziecięcego, posługując się tak zbliżoną nazwą może wprowadzać klientów w błąd. Co więcej, naraża dom mody na obniżenie jego renomy i godzi w jego dobre imię. Sprawa została ostatecznie rozstrzygnięta przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie. Sąd stwierdził, że oba znaki nie są podobne i tym samym rejestracja nie narusza zasad współżycia społecznego. Sąd podkreślił również, że towary marki GUCCI są towarami ekskluzywnymi i kierowane są do zupełnie innego kręgu odbiorców niż buty dziecięce GUCIO, co zmniejsza ryzyko pomyłki, a co za tym idzie wprowadzenia konsumenta w błąd.
Jak widać z przedstawionych przykładów, nie zawsze sama rejestracja znaku towarowego ochroni nas przed wszelkimi kłopotami i problemami związanymi z używaniem oznaczenia. Jedno jest pewne - warto mieć zarejestrowany znak towarowy. Przygotowanie dobrego wykazu towarów i usług to złożona sprawa. Należy przewidzieć rozwój swojej działalności na kilka lat w przód – jak widać w powyższych przykładach, nawet największe koncerny na świecie czasami są omylne.
Zgłaszając znak towarowy w Urzędzie Patentowym pamiętaj, że musi on być jak najbardziej oryginalny, dopasowany do świadczonych przez Ciebie usług, a ich wykaz odpowiednio dobrany dla charakterystyki Twojej działalności – Musisz używać znaku dla wszystkich zarejestrowanych towarów i usług, w innym przypadku będzie on podatny na wygaszenie.
Często zadawane pytania
Poznaj odpowiedzi na popularne pytania
Jest to czas, który rozpoczyna się w momencie publikacji zgłoszenia wniosku w Urzędzie Patentowym. Trwa on 3 miesiące. W tym czasie osoba trzecia, która sądzi, że jej prawa są naruszane może wnieść sprzeciw.
Do naruszeń znaku towarowego dochodzi w momencie, w którym przedsiębiorca posługuje się nazwą, która jest identyczna lub podobna do tej już zarejestrowanej. Taka sytuacja może nastąpić już w momencie próby rejestracji znaku jak również podczas funkcjonowania tych nazw na rynku.
Skuteczna ochrona własności intelektualnej powinna opierać się na rejestracji znaku towarowego, wzoru przemysłowego w urzędzie patentowym. Uzyskanie praw z rejestracji umożliwia wyłączne korzystanie z zastrzeżonego oznaczenia marki czy firmy. Formalne zabezpieczenie unikalnych rozwiązań podnosi szanse na skuteczną obronę przed kopiowaniem. Dodatkowo regularne monitorowanie rynku i szybka interwencja wzmacniają całościową ochronę przedsiębiorstwa.
Rejestracja znaku towarowego jest skuteczna, gdy zgłoszone oznaczenie cechuje się unikalnością i stanowi oryginalne oznaczenia pozbawione podobieństwa do znaków już istniejących. Dzięki temu wyklucza się możliwość omyłkowego powielania lub mylenia z już funkcjonującymi znakami, co buduje silną tożsamość marki. W takim przypadku przedsiębiorca uzyskuje pełne prawa z rejestracji, które umożliwiają skuteczne egzekwowanie ochrony prawnej. Skuteczny system ochronny opiera się właśnie na tym, że tylko wyjątkowo oryginalne i wyróżniające się oznaczenia mogą stworzyć trwałą barierę przed konkurencją.
Przedsiębiorca może chronić swoją markę rejestrując wzór przemysłowy, który zabezpiecza unikalny charakter wizualny produktów. Natomiast uzyskanie ochrony na patent może stanowić kluczowy krok w ochronie innowacyjnych rozwiązań technologicznych oraz funkcjonalnych. Dobrym sposobem na zabezpieczenie marki jest rejestracja znaku towarowego. Pozwala to skutecznie chronić, zapobiegając naruszenia praw własności intelektualnej.

Marcin Setlak
Prawnik, CEO w kancelarii Brandelaw. Specjalizuje się kreacji marek oraz własności intelektualnej. Stworzył ponad 300 marek firm i produktów. Wykładowca w Centrum Prawa Własności Intelektualnej im. H. Grocjusza oraz Akademii Leona Koźmińskiego.